„Love Island. Wyspa miłości”, sezon 8., odcinek 5. Co się wydarzyło? Streszczenie
Nowy odcinek programu: „Love Island. Wyspa miłości” przyniósł odpowiedzi na pytanie nurtujące zarówno widzów, jak i samych uczestników. Po tym, jak powstały zupełnie inne pary, Karolina stworzyła duet z Bartkiem R. Z kolei Marcin, który okazał się jej byłym narzeczonym, został wybrany przez Weronikę.
Pojawienie się Marcina na „Wyspie miłości” zszokowało innych mieszkańców willi. Zdziwienia nie kryła sama Karolina, która uroniła przed kamerami sporo łez. Mężczyzna wydawał się nieco mniej zaskoczony jej obecnością w programie, co wzbudziło czujność widzów. W mediach społecznościowych znalazły się komentarze sugerujące, że sytuacja ta mogła zostać zaaranżowana:
Mnie się wydaje, że on się dowiedział o jej udziale w programie i dlatego się zgłosił. Ona twierdziła, że rozstała się z nim, bo nie był spontaniczny (…).
Ustawka. Tzn. ona może nie wiedziała, ale on musiał dostać propozycje od programu specjalnie. Nie wierzę, że się zgłosili oboje i takie zrządzenie losu!
Już przed programem na Insta było wiadomo, kto wejdzie do willi, więc on wiedział, kto tam będzie. Oni też przed wejściem widzą, co się dzieje w willi, bo często mówią "widziałem, że jesteś w parze z tym i tym", więc skoro wiedział, Że ona tam jest, to dziwnie, że udawał takiego zaskoczonego (no więc jest to ustawka).
Czy Marcin rzeczywiście wiedział wcześniej, że Karolina jest na „Love Island”? Na to pytanie odpowiedział sam zainteresowany!
Uczestnicy „Love Island 8” w oczach widzów
W 5. odcinku programu: „Love Island. Wyspa miłości” Marcin i Karolina przeprowadzili krótką rozmowę „na osobności”. Obydwoje przyznali, że definitywnie zamykają etap związku i nie chcą wracać do przeszłości. Oświadczyli to pozostałym Islanderom, a Weronika skierowała w stronę mężczyzny ważne zapytanie: czy wiedział, że spotka w willi swoją byłą narzeczoną?
Nie. Jakbym wiedział, od samego początku, że tu będzie Karolina, to bym nie ryzykował… - wyjaśnił Marcin.
Jego tłumaczenie nie do końca przekonało użytkowników sieci, którzy pisali:
Marcin coś długo milczał, zanim odpowiedział, czy wiedział, że spotka w programie Karolinę.
Dokładnie, gdyby nie wiedział, to by się nie zastanawiał, a jego wypowiedź nie zabrzmiała przekonująco.
Było widać, że ściemnia z tym, że nie wiedział o pójściu Karoliny do programu.
A wy, co sądzicie?